sobota, 25 kwietnia 2015

Kwiecień w słowach: Moje małe wiosenne plany :)

Wiosna to chyba, zaraz po Nowym Roku, drugi taki moment, kiedy najczęściej pojawiają się nasze kolejne postanowienia. Myślę, że to taki czas, który sprzyja tworzeniu nowych planów i który pozwala spojrzeć na ich realizację o wiele bardziej pozytywnie niż to bywa na przełomie roku. Może jest to wynikiem kolejnej mody, ale jeśli ma zadziałać to dlaczego jej nie wykorzystać? Grunt, aby były to tylko pozytywne działania, bo o takie mi tutaj chodzi :).


Ta pora roku zawsze działała na mnie mobilizująco i rzeczywiście często to właśnie w tym okresie tworzyło się wiele fajnych pomysłów w mojej głowie. Zawsze też byłam pewna, że uda mi się je wszystkie zrealizować. Później co prawda różnie z tym bywało, ale teraz będzie inaczej. Tym razem nie chcę tworzyć kolejnych długoterminowych postanowień życiowych z prostego powodu - takie już mam :). I są w fazie realizacji. Dlatego nie ma sensu się powtarzać i teraz chciałabym się skupić na takich zwykłych planach na najbliższe tygodnie i uporządkować je tak, żebym się w nich tym razem nie pogubiła ;).
W związku z tym,.większość moich wiosennych planów to zwykłe, codzienne czynności, na które albo nie miałam do tej pory czasu, albo tego czasu najzwyczajniej nie znalazłam, bo myślę że to tylko kwestia odpowiedniej organizacji. Nie ma ich też za dużo - wyszczególniłam jedynie 7 punktów :).

1. Doprowadzić mój samochód do porządku
Pierwsza sprawa to wypranie tapicerki! Nie zamierzam jednak wydawać pieniędzy na oddanie autka do samochodowej pralni i zajmę się tym sama. Potrzebuję jedynie ciepłej pogody, aby tapicerka w miarę szybko wyschła. Druga sprawa to czyszczenie kokpitu i deski rozdzielczej, no i na koniec oczywiście odkurzanie całego wnętrza. Jak już sprzątać to porządnie :).

2. Przeczytać książkę 'Obudź w sobie olbrzyma'
Wróciłam z nią miesiąc temu ze szkolenia w Poznaniu i najwyższy czas się za nią zabrać! W końcu decyzję o rewolucji w swoim życiu już podjęłam, więc każda dodatkowa motywacja się przyda :). A ta książka ma sprawić, że moje fantastyczne nastawienie do tych zmian nie będzie traciło na sile.

3. Znaleźć dodatkowe źródło dochodów
Od tego bardzo wiele zależy, bo niestety spora część tej mojej życiowej rewolucji opiera się na stabilizacji finansowej, z którą obecnie jest u mnie różnie. A dłużej nie chcę, żeby tak było.

4. Przeprowadzić odpowiednie porządki w szafie
To już chyba stały punkt w moich wiosennych postanowieniach :). Zawsze potem jest w niej wszystko idealnie równo poukładane i posegregowane według rodzaju ubrań, a po jakimś czasie segregacja zazwyczaj jest, ale z tym ułożeniem... hmmm... ;).

5. Zrobić zumbową bluzkę z jakiejś koszulki
Pierwszą próbę mam już za sobą. Myślę, że wyszła całkiem nieźle, choć w dużej mierze przez przypadek - trochę nie tak poskładałam koszulkę i efekt był bardziej powycinany niż zamierzałam :D. Ale ostatecznie uważam, że była udana. Czas najwyższy spróbować zrobić kolejną :).

6. Zadbać o storczyki
Jako dziecko miałam rękę do roślin - czego nie posadziłam to zawsze pięknie rosło :). Szkoda, że nie zostało mi to na dłużej ;). Aktualnie posiadam trzy storczyki, tylko te storczyki nie kwitną :P. Korzenie mnożą się na potęgę, pojawiają się co jakiś czas nowe listki, ale łodyżki na kwiatki jakoś nie chcą rosnąć. Przyznaję, że jest to pewnie efekt nieodpowiedniego zajmowania się nimi, I właśnie nad tym chcę popracować. Liczę na to, że za kilka tygodni będę mogła pochwalić się efektami :).

7. Posadzić drzewko owocowe
To będzie trochę wyzwanie podobne do storczyków. Jedno takie drzewko już mam (avocado) i całkiem nieźle rosło... - do pewnego momentu. Znów poległam na odpowiednim dbaniu o nie i nie wiem, czy jeszcze da się je uratować. Rośliny nie są moją pasją, ale liczę na to, że chociaż te cztery/pięć sztuk (w zależności od tego co będzie z obecnym avocado) jakoś ogarnę :). Jeszcze nie wiem jaki owoc wybiorę, ale zastanawiam się gównie nad mango, ponownie avocado, cytryną lub mandarynką.

36 komentarzy:

  1. Dość nietypowe postanowienia. Powodzenia ze wszystkimi, a ja najbardziej czekam na tę zumbową bluzkę. Koniecznie efekt chciałabym zobaczyć!

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę Ci powodzenia, 3 chyba będzie najtrudniejsza, ale dasz rade!

    OdpowiedzUsuń
  3. trzymam kciuki za powodzenie misji. :D. szczególnie w podpunkcie trzecim. :).

    OdpowiedzUsuń
  4. misjon start! :D ja też muszę sobie zrobić koszulkę :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie wrzucę jakieś zdjęcie przy okazji ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie będzie. Ale coś wymyślę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenia w realizacji planów, każdy moment jest dobry do tego by wprowadzić nowy plan działania

    OdpowiedzUsuń
  8. 3mam kciuki za spełnienie wszystkich planów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. powodzenia! ;) ciekawa jestem tej zumbowej koszulki:D

    OdpowiedzUsuń
  10. powodzenia w ich realizowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wrzucę fotę bez względu na efekt :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam storczyki i musze nauczyć się o nie dbać bo generalnie są trudne do utrzymania, a jednak takie piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powodzenia w realizacji ;)) Książka mnie zaciekawiła :P

    OdpowiedzUsuń
  14. No właśnie ja słyszę na temat ich pielęgnacji bardzo różne opinie. Ale jakby nie było też muszę się się pewnych rzeczy po prostu nauczyć :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Tony Robbins ją napisał. Wiele osób ją poleca i mam nadzieję do nich wkrótce dołączyć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dokładnie, sposobów dbania o te kwiaty jest mnóstwo. Ostatnio w gdzieś usłyszałam, że najlepiej raz na tydzień wstawić na ok 15 do wody, żeby wciągnął wodę i to wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. W takim razie trzymam kciuki za to, abyś wszystkie swoje plany spełniła w stu procentach :) Ja sama także mam ochotę na takie wiosenne porządki w moim pokoju, ale mam takie urwanie głowy na uczelni, że jakoś nie potrafię znaleźć na to czasu. Z tyłu głowy cały czas siedzi mi myśl, że mam coś do zrobienia i w związku z tym nawet nie potrafię się porządnie zrelaksować :( Mam jednak nadzieję, że niedługo sytuacja się uspokoi i będę mogła zabrać się za moje porządki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja słyszałam, że na godzinę... ale jak tak zrobiłam to widocznie było im jednak za wilgotno, bo zaczęły padać :/

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję :). A próbowałaś robić listę rzeczy "do zrobienia". Ja robię sobie taką rozpiskę na cały tydzień i pilnuję, żeby wywiązywać się z tego co zapisałam. Ułatwia życie chociażby dlatego, że wiem co muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ściągnęłam sobie nawet taką specjalną aplikację na telefon, w której mam listę rzeczy do zrobienia :D Także to chyba nie kwestia braku organizacji, a faktycznie tego, że ostatnio jest tego dużo, bo naprawdę nie odkładam niczego na ostatnią chwilę. A w międzyczasie jeszcze blogi trzeba poodwiedzać ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Trzymam kciuki za wszystkie postanowienia :) Mnie szafę udało się posprzątać w ten weekend i czuję ogromną ulgę, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. W takim razie trzymam kciuki, żeby wkrótce Twój grafik się trochę rozluźnił i żebyś znalazła czas na prawdziwy relaks :)

    OdpowiedzUsuń
  23. I ja już też po ogarnięciu szafy :). Matko ile zapomnianych ciuchów znalazłam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też się ostatnio wzięłam za moje storczyki, bo byly w kiepskiej kondycji, ale po wnikliwym przeczesaniu internetów dowiedxiałam się co było z nimi nie tak i musze przyznac, że zaczynają wyglądać coraz lepiej a jeden już zaczyna puszczać "pączki" i liczę na ich jak najszybsze rozmnożenie :)


    PS. Jaka to jest bluzka zumbowa? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zdeterminowana Ana29 kwietnia 2015 23:00

    Trzymam kciuki za postanowienia. Powodzenia! :)
    Listę swoich postanowień też muszę zrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. I co było z nimi nie tak? Może mam ten sam problem...
    Bluzka zumbowa powstaje w wyniku pocięcia jakiejś koszulki :P

    OdpowiedzUsuń
  27. A co to za szkolenie w Poznaniu?
    Też muszę się zabrać za tą książkę w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Tony Robbins, autor tej książki właśnie, był w Polsce. Zapraszam do przeczytania mojego posta na ten temat http://befitandfeelamazing.blogspot.com/2015/03/tony-robbins-way-ahead-moje-wrazenia-po.html :)

    OdpowiedzUsuń