wtorek, 2 grudnia 2014

Moje zumbowe początki - piosenki :)

Miałam chyba to szczęście, że na początku mojej przygody z zumbą trafiłam jeszcze na tzw. zumbową klasykę - hity najbardziej charakterystyczne i absolutnie niepowtarzalne! To dzięki nim i genialnej instruktorce poszłam na kolejne zajęcia i dziś już sobie nie wyobrażam swojego życia bez tego cholernie pozytywnego szaleństwa :)!
  • Daddy Yankee - Limbo

  • Don Omar - Hasta Que Salga El Sol

  • Les Jumo ft. Mohombi - Sexy

  • Dj Mam's ft. Soldat Jahman & Luis Guisao - Zumba He Zumba Ha

  • Daddy Yankee ft. Omega el Fuerte - Estrellita de madrugada

I mimo, że dziś tańczymy do wielu naprawdę świetnych piosenek, to mimo wszystko do tych powyżej mam ogromny sentyment :). W końcu to od nich całe to moje zumbowe szaleństwo się zaczęło :)...

13 komentarzy:

  1. Na zumbie byłam raz i po 15 min byłam cała mokra i :D
    Bardzo podobają mi się ruchy, niestety instruktorka była moim zdaniem beznadziejna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to uczucie :). A co do instruktorki... hmmm... ja już wiele widziałam na różnych maratonach... Prawda jest taka, że zrobienie kursu nie jest żadnym problemem, Praktycznie każdy może go zrobić, jednak nie każdy się do tego nadaje.. Nie zniechęcaj się więc - warto rozejrzeć się za zajęciami z inną osobą :)

      Usuń
    2. na siłowni, na którą uczęszczam są i nawet bym chodziła, ale godziny nie pasuja ;<
      póki co chodzę na inne, a nie chcę wszystkiego od razu :)
      może masz jakiś filmik na którym widać jak tańczysz zumbe ;D ?

      Usuń
    3. Mam ;), ale to by mnie całkowicie zdemaskowało :P

      Usuń
    4. pomyśl , że może ujawniło by talent :D

      Usuń
    5. Być może kiedyś się upublicznię ;). Ale jeszcze nie teraz :)

      Usuń
  2. Zumba! Zakochałam się jak poszłam na pierwszy maraton.. Dla świeżaka 3 godziny zumby to jak wojna, ale był czad! Strasznie pozytywna "dyscyplina" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkrycie Zumby to absolutny strzał w dziesiątkę! Kilka razy byłam w klubie fitness na takich zajęciach i nigdy wcześniej nie doświadczyłam czegoś aż tak pozytywnego. Najlepsze szaleństwo, jakie tylko może być. Po paru piosenkach pot się leje :D Prowadząca też była naprawdę energiczna i świetna i nakręcała całą atmosferę. Potem kilka maratonów, super sprawa! Teraz niestety nie mam możliwości się wybrać na zumbę, ale na całe szczęście mam grę na xbox kinnect, to sobię Zumbuję czasem :)
    no i co do klasyków... też mam ogromny sentyment do piosenek, od których zaczynałam! :)

    www.stylinsonlady.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super piosenki, choreografia i świetna instruktorka! To buduje niesamowitą atmosferę! :) Więc jeśli trafiłaś na takie zajęcia to strzał w 10! :)

      Usuń
  4. Tak tak tak! Zumba pobudza we mnie tyle Endorfinek, że brakuje mi tchu. Też bardzo lubię 'zumba he, zumba ha', ale ostatnio moje serce pochłąnął kawałek 'bajlando' :D Po prostu rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bailando przeżywa teraz swoje odrodzenie :). Miałyśmy do niego stretching już ponad pół roku temu, tylko w wersji nie-iglesiasowej ;). Ale chyba tą nową wersję lubię bardziej :).

      Usuń
  5. Ale fajne, powerowe piosenki :) Z chęcią je wykorzystam - może nie do zumby, ale jako energetyczna muzyka na umilenie treningów :)

    OdpowiedzUsuń