poniedziałek, 20 października 2014

Fritata z porem i serem kozim

Poszłam za ciosem i wczoraj na śniadanie wypróbowałam kolejny fritatowy przepis. Co najważniejsze - też się udał! :D Mimo, że wyjęcie jej w całości z naczynia żaroodpornego nie było już tak łatwe jak poprzednim razem.







2 średnie jajka
40 g koziego sera
50 g gęstego jogurtu naturalnego
50 g białej części pora
kilka piórek czerwonej cebuli lub dymki
sól, pieprz






Jajka wbijamy do małego naczynia żaroodpornego. Por kroimy na połówki krążków, wrzucamy do jajek i doprawiamy. Dodajemy jogurt. Na wierzchu układamy plastry sera i posypujemy pokrojoną w kosteczkę cebulą. Por można wcześniej zeszklić na nieprzywierającej patelni bez tłuszczu.

4 komentarze:

  1. to już mam pomysł na lunchyk :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda ze nie wchodze do kuchni i moje umiejetnosci zamykaja sie na ugotrowaniu ziemniaków :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No, no! Wygląda bardzo apetycznie i pewnie dobrze smakuje. Uwielbiam kozi ser!! :)

    OdpowiedzUsuń