1. Aplikacja - Shazam: wystarczy włączyć i piosenka, którą słyszymy znajduje się sama :).
2. Nowy smak - dietetyczne ciacho w 5 minut, post przygotowany, czeka na publikację.
3. Gadżet - skakanka, zdecydowanie mój najlepszy gadżet ostatnich miesięcy.
4. Tłuszcze - zdrowe oczywiście, mieszanka orzechowa i gorzka czekolada.
5. Zakupy - nie ciuchy, nie jedzenie, nie sprzęt do ćwiczeń, a po prostu apteczka samochodowa ;).
6. Offline - krótki urlop u przyjaciółki :)
7. Fakt - 'an apple a day, keeps the doctor away' ;)
8. Królewskie śniadanie - eggsadilla, już kiedyś o niej pisałam - klik.
9. Dla siebie - czas nadrobić Piaskowe zaległości!
10. Koktajl - może nie w formie napoju, ale sałatki owocowej :).
11. Żółty owoc - pierwszy raz kupiłam gruszkę chińską, wrażenia pozytywne.
12. Obiad - obiad tzw. resztkowy ;), ale bardzo dobry w smaku.
13. Energia - zawodowo: dzieci potrafią rozbawić i dodać energii do dalszej pracy ;).
14. Serce - pestki dyni, mają super właściwości, wspomagające pracę serca.
15. Youtube - mam plan na post związany właśnie z youtube, ale na razie jest w fazie zbierania informacji.
16. Cardio - moja ulubiona zumba :)!!!
17. Posiłek poza domem - naleśniki :), tutaj na talerzu jeden ruski i jeden z pieczarkami.
18. Witamina C - każdy ranek zaczynam właśnie od wody z sokiem z cytryny.
19. Tu i teraz - dokumenty, opłaty i ta cała samochodowa reszta... to mi teraz głowę zaprząta.
20. Bezmięsnie - to też obiad resztkowy (jak nr 12), tylko bez kurczaka i z makaronem.
21. Weekend - porządki w szafie... nawet nie robiłam zdjęcia tego co się dzieje w środku...
22. Przyzwyczajenie - robienie listy spraw do załatwienia, bez tego jak bez ręki!
23. Warte polecenia - kolejny raz wspominam o slank.pl, link do posta jest TUTAJ.
24. Przepis - dietetyczne ciacho po raz drugi.
25. Miejsce ćwiczeń - w domu to po prostu podłoga ;).
26. Slow food - zdjęcie zdjęcia z internetu - chrupki z ciecierzycy, przepis muszę wypróbować.
27. Deser - i jeszcze raz dietetyczne ciacho w 5 minut, uwielbiam :).
28. Domowy kosmetyk - peeling kawowy, na razie chyba jedyny domowy, który stosuję regularnie.
świetne podsumowanie ! :). też trzymam się punktu nr 7 :)
OdpowiedzUsuńDla mnie punkt 7 jest trochę wyzwaniem. Ale staram się nie nawalić :)
Usuńjuż czekam na post z tym 5 minutowym ciachem :) jaki to ruski naleśnik? :D
OdpowiedzUsuńZ nadzieniem jak do ruskich pierogów :).
UsuńNo nie powiem postarałaś się:D super wyzwanie :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na podsumowanie... Nie jest taki jak wszystkie, jest inny, wyjątkowy! Bardzo miło się czyta :)
OdpowiedzUsuńhttp://panda-w-wielkim-miescie.blogspot.com/
Dziękuję za te miłe słowa :)
Usuń