Plan, który sobie przygotowałam nie jest skomplikowany i obejmuje 3 zakresy działań:
Pielęgnacja ciała
- Regularne stosowanie kosmetyków antycellulitowych - najlepiej codziennie
- Peeling całego ciała - co najmniej 1 raz w tygodniu
- Masaż bańką chińską - co najmniej 6 razy w miesiącu
- Codzienne stosowanie odżywki do rzęs
Aktywność fizyczna
- Regularne ćwiczenia w domu z piłką i kółkiem - co najmniej 3 razy w tygodniu
- Regularne skakanie na skakance - w miarę możliwości 5-6 razy w tygodniu
- Ćwiczenia na brzuch: scyzoryki - co najmniej 3-4 razy w tygodniu
- Ćwiczenia rozciągające - co najmniej 3 razy w tygodniu, a najlepiej po każdej innej aktywności
Odżywianie
- Kontrola jedzenia i 'grzeszków' jedzeniowych
- Używanie zdrowych produktów spożywczych
- Regularne uzupełnianie witamin i minerałów
- Jedzenie jabłek co najmniej 4 razy w tygodniu
Plan rzecz jasna nie zawiera tak oczywistych rzeczy jak m.in. zumba :) i wielu innych, które wykonuję regularnie.
Mam nadzieje, że uda ci się zrealizować plany :)
OdpowiedzUsuńI ja też :). Dzięki! :)
UsuńZ kremami miałam takie postanowienie rok temu :p ale chodziło mi o kremy do buzi i właśnie odżywkę do rzęs, teraz jak mi się nie chcę smarować to kładę się do łóżka i za chwilę wstaję bo to już stało się taką rutyną, że muszę wstać i się posmarować :P Tak samo rano - krem to już podstawa ;D
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;D
Ja z codziennym nawilżającym balsamowaniem całego ciała nie mam żadnego problemu, a jak przychodzi do tych antycellulitowych zabiegów to widzę, że działa to u mnie falami - przez pewien okres pilnuję, żeby robić to każdego dnia lub regularnie, a potem przychodzi czas, że przestaje to robić :/.
UsuńBardzo ambitne plany, mam nadzieje ze uda Ci się wytrwac. Duzo osob zaklada sobie ambitne plany, ale potem ich realizacja wola o pomste do nieba. Bo gdyby sie chcialo tak bardzo jak sie nie chce...
OdpowiedzUsuńNa szczęście potrafię się zmobilizować ;). Nie zawsze wszystko mi wychodzi, ale generalnie staram się zrealizować to co postanowię.
Usuń