"Wow!" - to moja reakcja na widok tej Pani :). Jest niesamowita! I jest świetnym dowodem na to, że jeśli się do czegoś wytrwale dąży to można to osiągnąć. A warto zwrócić uwagę na fakt, że swoją przygodę z kulturystyką rozpoczęła grubo po 50-tce! W tej chwili ma 77 lat i jest najstarszą kulturystką wpisaną do księgi rekordów Guinnessa. Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem!
A więc do roboty cholera jasna!! :D
Podziwiam, trzeba mieć niesamowitą motywację i samozaparcie w tym wieku, żeby osiągnąć takie sukcesy! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!!
UsuńNiedawno pokazywali w tv Pana, który wieku koło 80 lat pobił rekorg Guinessa w robieniu odwrotnych pompek na krześle z obciążeniem. Podziwiam takich zapaleńców!!
OdpowiedzUsuńwww.eatsmart4ever.blogspot.com